W dniu 30.03.2020 r. Dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie otrzymał zgłoszenie o operatorze dźwigu, który na jednym z placu budowy po skończonej pracy zamknął się w kabinie i nie chciał zejść na dół.
Na miejsce interwencji przybyły zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Chrzanowa, Policji, pogotowia ratunkowego, a także specjalistyczna grupa ratownictwa wysokościowego z JRG-3 Kraków. Pomimo usilnych starań specjalistycznej grupie ratownictwa wysokościowego nie udało się po dobroci namówić 64 – latka do zejścia. Następnie akcja zaczęła przybierać bardziej dynamicznego i niebezpiecznego tempa bowiem operator dźwigu wybił szyby w kabinie i zaczął zachowywać się agresywnie. Szybka i precyzyjna reakcja ratowników pozwoliła na obezwładnienie agresora i sprowadzenia go na dół. Podczas sprowadzania go mężczyzna zaczął krzyczeć, że ma koronawirusa. Do pijanego i agresywnego operatora z zachowaniem wszelkich środków ostrożności i w odpowiednim ubiorze podobnie jak PSP i służby ratownictwa podeszli policjanci, którzy przejęli agresora. Mężczyzna został zbadany przez lekarza, który nie stwierdził jakichkolwiek oznak zarażenia koronawirusem, a następnie został zatrzymany na Policji.